Idzie sobie polak rusek i niemiec spotykają diabła a ten cyk ico piekła. Ci jak sie w******i to prawie diabła nie r*******i ale to nic nie dało. Diabeł dał im szansę kazał im wybudować sklep w którym bedzie można wszystko kupić i dał im na to jeden rok. Rok minoł i idzie do niemca sklep wielki na cały Berlin. Podchodzi no niemca i mówi poprosze pół kilo nihuja! Niemiec na to niemam. Noto diabełpyk go do piekła. Jedzie do ruska sklep wielki na całą Moskwę. Podchodzi do róska i mówi poprosze pół kilo nihuja! Rósek nato niemam. Noto diabeł pyk do piekła. Jedzie do POLAKA mały sklepik z piwniczką. Podchodzi do polaka i mówi poprosze pół kilo nihuja! Polak myśli,myśli,myśli i wpadł na pomysł. Wzioł diabła za szmaty i wżyzic do piwnicy zgasił światło zamknoł dżwi i azsłonił opienka i się pyta co widzisz nihuja. To biesz pół kilo i s********j.
Koniec
|